7 błędów w czasie snu, o których nie wiesz, że popełniasz
Data dodania: 10-10-2016
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog
Wartościowy sen jest podstawą do prawidłowego funkcjonowania naszego ciała i umysłu, jednak wielu z nas nie przejmuje się tym faktem i popełnia wiele błędów, które odbijają się na późniejszym życiu. Udowodniono, że osoby, które mają kłopoty ze snem cierpią na nadwagę, zaburzenia koncentracji oraz inne przykre dolegliwości. Wszystko da się jednak naprawić wprowadzając proste zmiany, które poprawią jakość waszego snu.
Według badań aż 22% osób ma problemy ze snem każdej nocy, 47% nie może zasnąć z powodu stresu, a 49% osób nie podejmuje żadnych kroków, by poprawić jakość swojego snu!
Błąd nr 1 – Picie kawy, jedzenie czekolady i innych produktów zawierających kofeinę lub duże ilości cukru przed snem
Kofeina stymuluje nasz mózg powodując bezsenność i większą aktywność między połączeniami neuronowymi. Podobnie działa cukier, który może pobudzać organy wewnętrzne do zmienionej regulacji hormonów, które mogą sprzyjać niespokojnemu snowi i częstym przebudzeniom. By uniknąć nerwowości należy jeść przed snem produkty bogate w tryptofan, takie jak banany, suszone daktyle, żółty ser, mleko czy ryby. Oczywiście ostatni posiłek zaleca się spożywać na 2h przed snem.
Błąd nr 2 – Odsypianie w wolne dni
Wielu osobom wydaje się, że w ciągu tygodnia można spać krócej np. 5-6 godzin, a zaległości w śnie nadrobić w czasie weekendu. Norma snu dla dorosłej osoby wynosi 7-8 godzin pomimo tego, że często twierdzimy, że wystarcza nam go mniej. Niestety każda niedospana godzina wymaga aż 2 godzin odsypiania. Stąd nietrudno policzyć, że w tygodniu pracy, w którym brakuje nam 10 godzin snu, w weekend powinniśmy odespać aż 20! Rozwiązaniem tego problemu może być wcześniejsze kładzenie się do łóżka lub odsypianie co kilka dni, jeśli nie jesteśmy w stanie zagospodarować odpowiedniej ilości czasu na sen każdego dnia. Większości z nas wystarczą 2 lub 3 noce dobrego snu, by poczuć się wypoczętym.
Błąd nr 3 - Spanie w łóżku ze zwierzętami
Według badań ponad 60% osób śpiących ze swoimi pupilami ma problemy ze snem. Nie ma się czemu dziwić – zwierzęta często się budzą, a niektóre z nich są wręcz zwierzętami nocnymi (np. kot) Jeśli brakuje nam dobrego snu, a nie chcemy wyrzucać zwierząt z sypialni, możemy przygotować dla nich posłanie obok łóżka. Musi być jednak ono na tyle wygodne i przytulne, że zwierzak uzna je za lepszą alternatywę niż zasypianie razem z nami. Gdy zwierzę pomimo tego budzi nas w nocy, pomyślmy o trzymaniu go w innym pokoju lub zamykaniu drzwi od sypialni.
Błąd nr 4 – Ustawianie wielu pobudek i włączanie drzemek
Często wydaje nam się, że musimy ustawić wiele alarmów, które budzą nas przez wydłużony okres czasu. W ten sposób dostajemy złudne wrażenie, że śpimy dłużej, włączając ciągłe drzemki i odsuwając godzinę wstania. Niestety ta dodatkowa porcja snu wcale nie wpływa korzystnie na nasze samopoczucie i zdrowie, gdyż jest to sen bardzo słabej jakości. Lepszym rozwiązaniem jest ustawiania alarmu na godzinę, w której rzeczywiście musimy się obudzić. Jeśli przykładowo powinniśmy wstać o 7 rano, by zdążyć do pracy, ustawmy maksymalnie 2 alarmy – na 6.55 i 7.00, budzenie się przez więcej niż 5-10 minut jest po prostu niezdrowe.
Błąd nr 5 – spożywanie alkoholu przed snem
Niektórzy z nas lubią usiąść wieczorem z lampką wina lub innego trunku, który pomaga zasnąć. Pomimo tego spożycie alkoholu przed snem redukuje fazę REM, w której naprawdę odpoczywamy. Zaburzenia snu w tej fazie mogą powodować zmęczenie i dekoncentrację w ciągu dnia. Jeśli pomimo tego lubisz napić się wieczorem alkoholu, staraj się spożywać go w takich ilościach, by organizm zdążył go przyswoić przed zaśnięciem. Średnio jedną jednostkę alkoholu trawimy około godziny. W zaśnięciu może pomóc nam również herbata z melisą lub ciepłe mleko, które uspokoją skołatane nerwy.
Błąd nr 6 – Używanie tabletów, smartfonów i innych urządzeń przed snem
Według badań blisko 80% osób używa telefonu, tabletu lub komputera zaraz przed pójściem spać. Niestety te urządzenia emitują niebieskie światło, które zmniejsza produkcję melatoniny, która jest hormonem odpowiedzialnym za sen. Z tego powodu przed pójściem spać powinniśmy unikać styczności z elektroniką i poczytać dobrą książkę lub odpocząć z partnerem przed kominkiem.
Błąd nr 7 – Zasypianie z włączonym telewizorem
Znaczna część z nas ogląda telewizję niedługo przed pójściem spać. Oglądanie programów wieczorem sprawia, że później chodzimy spać, zaburzając nasze przyzwyczajenia i zmniejszając czas przeznaczony na sen. Ponadto programy telewizyjne mogą pobudzać nasze emocje wywołując problemy z zasypianiem. Rozwiązaniem tego problemu jest trzymanie telewizora poza sypialnią lub słuchanie radia przed zaśnięciem.
Wyeliminujmy błędy – śpijmy po prostu lepiej
Każdy z tych błędów można wyeliminować konsekwentnie metodą małych kroczków – nie warto od razu zabierać się za zmianę wszystkich przyzwyczajeń, gdyż szybko możemy ponieść fiasko. Spróbujmy na początek zrezygnować z elektroniki, unikać kawy i alkoholu przed snem oraz wybrać wygodne i ciepłe kołdry oraz poduszki, które zapewnią lepszą jakość snu.
Według badań aż 22% osób ma problemy ze snem każdej nocy, 47% nie może zasnąć z powodu stresu, a 49% osób nie podejmuje żadnych kroków, by poprawić jakość swojego snu!
Błąd nr 1 – Picie kawy, jedzenie czekolady i innych produktów zawierających kofeinę lub duże ilości cukru przed snem
Kofeina stymuluje nasz mózg powodując bezsenność i większą aktywność między połączeniami neuronowymi. Podobnie działa cukier, który może pobudzać organy wewnętrzne do zmienionej regulacji hormonów, które mogą sprzyjać niespokojnemu snowi i częstym przebudzeniom. By uniknąć nerwowości należy jeść przed snem produkty bogate w tryptofan, takie jak banany, suszone daktyle, żółty ser, mleko czy ryby. Oczywiście ostatni posiłek zaleca się spożywać na 2h przed snem.
Błąd nr 2 – Odsypianie w wolne dni
Wielu osobom wydaje się, że w ciągu tygodnia można spać krócej np. 5-6 godzin, a zaległości w śnie nadrobić w czasie weekendu. Norma snu dla dorosłej osoby wynosi 7-8 godzin pomimo tego, że często twierdzimy, że wystarcza nam go mniej. Niestety każda niedospana godzina wymaga aż 2 godzin odsypiania. Stąd nietrudno policzyć, że w tygodniu pracy, w którym brakuje nam 10 godzin snu, w weekend powinniśmy odespać aż 20! Rozwiązaniem tego problemu może być wcześniejsze kładzenie się do łóżka lub odsypianie co kilka dni, jeśli nie jesteśmy w stanie zagospodarować odpowiedniej ilości czasu na sen każdego dnia. Większości z nas wystarczą 2 lub 3 noce dobrego snu, by poczuć się wypoczętym.
Błąd nr 3 - Spanie w łóżku ze zwierzętami
Według badań ponad 60% osób śpiących ze swoimi pupilami ma problemy ze snem. Nie ma się czemu dziwić – zwierzęta często się budzą, a niektóre z nich są wręcz zwierzętami nocnymi (np. kot) Jeśli brakuje nam dobrego snu, a nie chcemy wyrzucać zwierząt z sypialni, możemy przygotować dla nich posłanie obok łóżka. Musi być jednak ono na tyle wygodne i przytulne, że zwierzak uzna je za lepszą alternatywę niż zasypianie razem z nami. Gdy zwierzę pomimo tego budzi nas w nocy, pomyślmy o trzymaniu go w innym pokoju lub zamykaniu drzwi od sypialni.
Błąd nr 4 – Ustawianie wielu pobudek i włączanie drzemek
Często wydaje nam się, że musimy ustawić wiele alarmów, które budzą nas przez wydłużony okres czasu. W ten sposób dostajemy złudne wrażenie, że śpimy dłużej, włączając ciągłe drzemki i odsuwając godzinę wstania. Niestety ta dodatkowa porcja snu wcale nie wpływa korzystnie na nasze samopoczucie i zdrowie, gdyż jest to sen bardzo słabej jakości. Lepszym rozwiązaniem jest ustawiania alarmu na godzinę, w której rzeczywiście musimy się obudzić. Jeśli przykładowo powinniśmy wstać o 7 rano, by zdążyć do pracy, ustawmy maksymalnie 2 alarmy – na 6.55 i 7.00, budzenie się przez więcej niż 5-10 minut jest po prostu niezdrowe.
Błąd nr 5 – spożywanie alkoholu przed snem
Niektórzy z nas lubią usiąść wieczorem z lampką wina lub innego trunku, który pomaga zasnąć. Pomimo tego spożycie alkoholu przed snem redukuje fazę REM, w której naprawdę odpoczywamy. Zaburzenia snu w tej fazie mogą powodować zmęczenie i dekoncentrację w ciągu dnia. Jeśli pomimo tego lubisz napić się wieczorem alkoholu, staraj się spożywać go w takich ilościach, by organizm zdążył go przyswoić przed zaśnięciem. Średnio jedną jednostkę alkoholu trawimy około godziny. W zaśnięciu może pomóc nam również herbata z melisą lub ciepłe mleko, które uspokoją skołatane nerwy.
Błąd nr 6 – Używanie tabletów, smartfonów i innych urządzeń przed snem
Według badań blisko 80% osób używa telefonu, tabletu lub komputera zaraz przed pójściem spać. Niestety te urządzenia emitują niebieskie światło, które zmniejsza produkcję melatoniny, która jest hormonem odpowiedzialnym za sen. Z tego powodu przed pójściem spać powinniśmy unikać styczności z elektroniką i poczytać dobrą książkę lub odpocząć z partnerem przed kominkiem.
Błąd nr 7 – Zasypianie z włączonym telewizorem
Znaczna część z nas ogląda telewizję niedługo przed pójściem spać. Oglądanie programów wieczorem sprawia, że później chodzimy spać, zaburzając nasze przyzwyczajenia i zmniejszając czas przeznaczony na sen. Ponadto programy telewizyjne mogą pobudzać nasze emocje wywołując problemy z zasypianiem. Rozwiązaniem tego problemu jest trzymanie telewizora poza sypialnią lub słuchanie radia przed zaśnięciem.
Wyeliminujmy błędy – śpijmy po prostu lepiej
Każdy z tych błędów można wyeliminować konsekwentnie metodą małych kroczków – nie warto od razu zabierać się za zmianę wszystkich przyzwyczajeń, gdyż szybko możemy ponieść fiasko. Spróbujmy na początek zrezygnować z elektroniki, unikać kawy i alkoholu przed snem oraz wybrać wygodne i ciepłe kołdry oraz poduszki, które zapewnią lepszą jakość snu.
Komentarze (0)
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog